Jesienno - zimowa pora zaczyna mnie powoli irytować. Po pracy jest już ciemno i zdjęć dobrych nie da się zrobić ;/ Wiosno, wiosno gdzie jesteś?
A dzisiaj trochę nowości szydełkowych :)
Kot Maurycy
I Mikołaj, tego Pana chyba przedstawiać nie trzeba ;)
środa, 11 grudnia 2013
piątek, 6 grudnia 2013
Sowia rodzinka
Rodzinka sów :) Tutaj w wersji niedokończonej, ale tak słodko wyglądały, że musiałam uwiecznić je na fotce :)
Od razu po przyszyciu oczu zostały rozdane, więc to jedyne ich zdjęcie.
Od razu po przyszyciu oczu zostały rozdane, więc to jedyne ich zdjęcie.
niedziela, 1 grudnia 2013
Żeby kubeczkowi nie było zimno...
Znowu się rozkręciłam z szydełkiem na dobre :D Bardzo mnie to cieszy, że mam na to czas i wenę. W niedzielne popołudnie powstał ocieplacz na kubeczek. Na razie taki prosty, ale w planach są też inne, bardziej strojne ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)